Dzień dobry Witam wszystkich.Może najpierw przedstawie swoją sytuacje mam 22 lata pod od 2 lat biore leki na nadciśnienie.Zaczeło się tak że po 2 dniowej imprezie miałem bóle z tyłu głowy zmierzyłem ciśnienie wyskoczyło mi 180/120 więc co zrobiłem zacząłem panikować zawieziono mnie do szpitala tam ciśnienie było 160/100 ale cały z nerwów sie trząsłem i bałem podano mi kroplówke i jakieś proszki pod język.Następnego dnia u lekarza miałem 150/80.Od tamtej pory czyli już dwa lata przyjmuje leki mam otyłość i to dość znaczną jakieś 25kg.Pale papierosy nałogowo.Mam mało ruchu.Alkohol sporadycznie.Badanie wszystkie okey a cholesterol podwyższony bodajże 220, trójglicerydy też.U lekarzy zawsze miałem przed tym zdarzeniem jakieś 145/80.Dodatkowo jestem bardzo nerwową osobą.Przyjmuje Prennesse 8mg i Impress long 1,5 Myślicie że musze je brać cały czas co spowodowało by unormowanie ciśnienia?? a no i po lekach mam ciśnienie 130/80.