bogie

Aga a co u Ciebie

Witajcie po tygodniowej nieobecności pozdrawiam wszystkich. Przeczytałam wasze rozmowy i Kasiu serdecznie Ci współczuję z powodu śmierci Zbyszka. Są przed Tobą trudne chwile ale możesz na mnie liczyć. Gdybyś potrzebowała jakiejkolwiek pomocy to mów. Widzę, że mamy na Forum nowych gości, których serdecznie witam. U mnie jakoś. Po ostatnim dołku wróciłam do pracy i w tej chwili jestem na etapie eliminacji źródeł moich dołków. Jak znajdę przyczynę to podejrzewam, że nie będę musiala żreć prochów i wszystkie objawy złego samopoczucia miną. Trzymajcie kciuki

Do Kasi 1959 a jezeli chodzi o Twoją koleżankę to wydaje mi się, że powiększenie węzłów chłonnych pod pachami nie jest zwiazane z nerwicą. Co można zwalić na nerwicę to można ale nie wszystko i tu jest cały bół, że czasem można przeoczyć coś istotnego. Napisz mi gdzie ona mieszka. W jakim miescie??????????

Aga około 8 miesiecy ale z przerwami i niregularnie. Na stałe to od 15 grudnia

Asiu wiesz jak to jest. ktoś bierze mówi, ze dobre a Ty potem idziesz do lekarza mówisz że jesteś nerwowa albo masz wiele stresów wokół siebie i pytasz czy możesz to brać. no i dostajesz receptę???????????//Przestrzegam wszystkich i małych i tych dużych przed tym świństwem. Myślę, że bez względu na mój wiek przyjmiecie mnie do waszego grona. może i ja sie wam na coś przydam?????????????

Najpierw brałam od czasu do czasu a od paru tygodni regularnie. początkowo 1x dziennie a od dwóch tygodni 2x dziennie. Wprawdzie ten najsłabszy ale szukam jakiegoś zamiennika aby z nim skończyć??????????????

Jestem po 50tce. Właściwie to mam problemy już od roku najpierw czyjeś a potem sama wpadłam w pułapkę. Jestem na xanaxie, który mi ktoś życzliwy przepisał i mam problemy, żeby z niego zejść. może macie jakąś rade????????????/Pozdrawiam

hej, hej mile Panie.Mam ten sam problem co wy czyli nerwicę do kwadratu ale i mnóstwo doświadczeń tak z lekami jak i lekarzami. Czy możemy pogadać. chętnie doradzę a może i skorzystam sama z waszych doświadczeń.

Kaśka 1959 czy ty wiesz co to jest afobam? Przecież to jest nic innego jak ALPRAZOLAM czyli substancja występujaca pod róznymi nazwami jako lek. Mój jest xanax a Twój Afobam. Nie jedz tego! ja też na początku brałam od czasu do czasu.

Do Sabuni2 - Idż do pulmonologa! masz szansę aby zrobić tzw. spirometrię. Jest to proste badanie, ktore pomoże Ci wykluczyć bądź stwierdzić astmę a zawsze to już cos. potem do kardiologa aby wykluczyć choroby serca przy ktorych też może być duszno tj. ekg, echo, holter i proba wysiłkowa. Jezeli to wszystko bedzie o key to sie zastanowimy co dalej?