Witam serdecznie,
Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś ma może podobne objawy?
W czasie kiedy właśnie nic nie robię, czyli leżę rano w łóżku, siedzę przy komputerze, itp. pojawia mi się jakby kołatanie serca. Mam jedno normalne uderzenie, a później takie silne, jakby mi się serce chciało obrócić w klatce piersiowej. I tak na zmianę. Przy tym mocniejszym uderzeniu mam wrażenie jakbym przez ułamek sekundy nie mogła nabrać powietrza. I to trwa bardzo różnie. Często jak wstanę i się poruszam to pomaga. Czasem trwa jeszcze trochę.
Próbowałam już 2 razy przebadać się Holterem, ale oczywiście jak mi go zakładali to akurat był dzień, kiedy mi to nie wystąpiło. Teraz jakby się to nasiliło i nie wiem jak to *upolować* i dowiedzieć się co to jest.
Sporadycznie pojawiają się też np 2 ukłucia towarzyszące uderzeniu serca, przez które nagle szumi mi w głowie i słabo się czuję. I po chwili ustępuje.
Czy ktoś może miał podobne objawy? Z góry dziękuję wszystkim za pomoc!