witam
w sumie to dusznosci to juz prawie 6 lat.jak sobie radze,musze sobie radziic atakuja co 3 ,4 miechy.najwazniejsze zeby sie niepoddawac i sobie niewkrecac.biore ten deprilan juz 2 tydzien i czuje poprawe z lekkim dodatkiem afobamu.niedlugo niestety musze go odstawic.mam i chwile takie napady ze niedaje rady z niczym.6 lat temu porobilem wyniki ekg i ine pierdoły,bo tchu niemoglem zlapac lęk paniczny a tu mowia zdrowy.ciagle szukam przyczyny.