Oczywiscie ze nie mozna byc niczego pewnym i wszystkim jest daleko do idealu.Moim zdaniem kazdy patrzy ze swojego punktu siedzenia w danej chwili ale trzeba tez miec troche obiektywizmu do wszystkiego.Jak osoba ktora nie ma pojecia o pracy na oddziale pooperacyjnym moze tak pisac.Ja patrze z punktu widzenia i sluzby zdrowia i czasem pacjenta -jesli choruje i powiem jedno ze zawsze trzeba sie starac byc czlowiekiem i zrozumiec jedna i druga strone.No coz to charakterystyczne dla Polakow-jeden drugiego by utopil w lyzce wody.
Ja i pani z pierwszego postu to z pewnoscia 2 inne osoby.
Pozdrowienia dla personelu 1 kliniki kardiochirurgii ktora 24/dobe troszczy sie o zycie i zdrowie WSZYSTKICH-a nie jednego-pacjentow.