Witam,
Trzy lata temu wykryto u mnie wadę serca: niedomykalność zastawek (prawdopodobnie mitralnej).
Pierwsze Echo: Prawidłowa wielkość jam serca. Aorta wstępująca i zstępująca dostępne z asynchronia skurczu z paradoksalnym ruchem przegrody międzykomorowej. AV – trójpłatkowa o prawidłowej morfologii. Fala zwrotna śladowa. MV – prawidłowa. Wiotka przegroda międzyprzedsionkowa. Możliwość łagodnego przecieku. Osierdzie bez cech płynu. Tachykardia ok. 110/min.
Po kilku dniach kolejne echo: W górnej połowie przegrody międzyprzedsionkowej przeciek o typie PFO. Ze względu na cechy przeciążenia prawej komory możliwość drobnego przecieku w części błoniastej.
HOLTER:
Podczas testu średnia częstość akcji serca wynosiła 92, minimalna częstość – 92, maksymalna – 163. (2) – wtórne do dodatkowych skurczów, realne ok. 110/min. Bez pauz dłuższych niż 3.0 sekundy. W trakcie badania tendencja do tachykardii zatokowej, bez częstoskurczy z wyższego ośrodka. Wystąpiły 4 ektopowe pobudzenia komorowe, 1 ektopowe nadkomorowe.
Końcowe rozpoznanie: Tachykardia zatokowa ok.. 115/min. Normogram. Skośne w dół obniżenie ST do 2 mm w odp III Poza tym odcinek ST-T prawidłowe. Nad sercem słyszalny szmer skurczowy w drugiej przestrzeni międzyżebrowej po stronie lewej, RR 120/60 mmHg.
Wtedy też dostałam skierowanie do dziecięcej poradni kardiologicznej. Tam kontrolowałam się co pół roku, nie brałam żadnych leków. Doktor zakazała mi wykonywania ćwiczeń wysiłkowych - profilaktyka infekcyjnego zapalenia wsierdzia.
Po ukończeniu 18 lat zostałam wypisana z diagnozą: Echo – prolaps AML/lMIstopnia, LV(N)SF=47, Łuk aorty w normie. Kazano mi się kontrolować co pół roku.
W międzyczasie przeszłam operację klatki piersiowej (lejkowatość). Przed nią miałam badanie kardiologiczne: Echo: prolaps AML z lM I stopnia, bez ASD II. EKG: RZM 90/’, oś elektrycznie nieokreślona. Bez przerostów. PQ=0,14, QRs=0,08, QT=0,34, QTc=0,40. Nie ma przeciwwskazań do operacji.
Ostatnio byłam na kontroli. Lekarz obejrzał moje wyniki i powiedział, że pasowałoby zamknąć zastawkę. Zapisał mnie też na echo, które miało wszystko wyjaśnić.
Po kilku dniach lekarz wykonał Echo:
Prawidłowa wielkość jam serca. MV – mały prolaps obu płatków, ślad fali zwrotnej. AV – prawidłowa, przepływ prawidłowy. TV – ślad fali zwrotnej. PV – prawidłowa. Bez zaburzeń kurczliwości lewej komory EF 70%. Osierdzie bz.
RVDd: 1,67 cm
IVSd: 1,11 cm
IVSs: 1,15 cm
LVIDd: 4,12 cm
LVIDs: 2,22 cm
LVPWd: 1,03 cm
LVPWs: 1,43 cm
FS: 46,2 %
EF(Teich): 0,780
SV(Teich): 58,7 ml
Doktor powiedział, że wszystko jest w porządku, przeciek jest śladowy, więc nie mam się czym przejmować. Ale nie zajrzał nawet do moich badań, które miałam wcześniej.
Zdaję sobie sprawę z tego, że moja sytuacja nie jest zbyt poważna i pewnie wszystko jest w porządku, ale nie czuję się pewnie po tej wizycie. Proszę więc o interpretację tych badań. Niedługo chciałabym pójść do szkoły medycznej na kierunek ratownictwo medyczne, ale tam sprawność jest na pierwszym miejscu. Nie wiem więc, czy wszystkie te ćwiczenia, wysiłek mi nie zaszkodzą.
Przepraszam, że się tak rozpisałam. Z góry dziękuję za poświęcenie mi czasu i odpowiedź.
Pozdrawiam,
Magda